Ta witryna korzysta z plików cookies w celu realizacji usług zgodnie z polityką plików cookies.
Wyszukaj kredyt
Ranking kredytów
Spis treści
Rynek nieruchomości opiera się m.in. na możliwości wynajmowania lokali. Szacuje się, że obecne stawki za wynajem są większe, niż 10-15 lat temu. Pomimo tych rosnących kwot zainteresowanie rynkiem nie spada. Co więcej – coraz częściej studenci i młode pary korzystają z możliwości wynajęcia kawalerki, korzystając z zarówno zalet, jak i wad tego rozwiązania.
Bardzo często przyszli lokatorzy obawiają się, że na skutek inflacji i zmian rynkowych, raz ustalony czynsz zostanie gwałtownie zmieniany, co w oczywisty sposób naruszy ich plany planu budżetowe. Aby zabezpieczyć się przed takimi ewentualnościami, proponowany jest wynajem mieszkania za odstępne, który – wbrew pozorom – wiąże się z korzyściami dla obu, zainteresowanych stron. Jak dokładnie wygląda wynajem na mieszkanie za odstępne w kontekście prawnym? Jak powinna zostać spisana umowa i czy postępowanie tego typu jest legalne w naszym kraju?
Tłumacząc czym jest mieszkanie za odstępne, najprościej jest posłużyć się przykładem. Wyobraź sobie, że jesteś zainteresowany wynajmem danego lokum (bądź otrzymaniem meldunku). Przy podpisywaniu umowy boisz się, że trafiłeś na nieuczciwą stronę i raz ustalona kwota czynszu zostanie nagle zmieniona, a atrakcyjna oferta zamieni się w utrapienie. Z myślą o takich sytuacjach powstało mieszkanie za odstępne, które określa jednorazową wpłatę na rzecz właściciela mieszkania. W zamian otrzymasz meldunek oraz gwarancję, że ustalona kwota czynszu pozostanie niezmienna przez określony czas. Forma spisania mieszkania za odstępne powinna być pisemna – głównie dlatego, że polskie prawo nie odnosi się do takiej formy współpracy (a co za tym idzie – bardzo łatwo jest paść ofiarą nieuczciwych właścicieli).
Najczęściej w umowach najmu pojawia się okres, w który lokator musi się wyprowadzić. Statystycznie czas ten wynosi od miesiąca do… 2 tygodni, co bywa bardzo kłopotliwe (zarówno ze względów logistycznych, jak i finansowych). Co więcej – lokatorzy bardzo obawiają się wszelkich zmian, a tym samym – że nie będzie ich stać na wynajmowanie określonego lokalu. Dlatego też, powstaje tak zwane mieszkanie za odstępne, które niestety nie obowiązuje w ustawie o ochronie lokatorów. W praktyce więc właściciel mieszkania umawia się z przyszłym lokatorem na określoną kwotę, uznając ją za tzw. odstępne. W zamian właściciel gwarantuje meldunek oraz stałą, niezmienną kwotę (przez np. 12 miesięcy). Co ważne wzrost cen nie może ulec zmianie nawet w przypadku inflacji.
Kwota odstępnego uzależniona jest m.in. od metrażu mieszkania, od standardu, lokalizacji i warunków całej umowy. Stawki wahają się od kilkunastu, do nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych (w przypadku apartamentów, bądź długiego okresu wynajmu).
W rzeczywistości korzyścią dla lokatora jest niższy czynsz (przez kilkanaście miesięcy) oraz stały meldunek. Wynajmujący z kolei zyskuje dodatkową gotówkę oraz gwarancję wynajmu na dłuższy czas.
Jak już wspomnieliśmy – umowa dotycząca odstępnego powinna zostać spisana. Jej charakter musi spełniać wymogi cywilno-prawne, dlatego też docelowo, należy umieścić w niej:
Specjaliści rekomendują, aby podczas spisywania umowy pojawił się świadek zarówno po stronie wynajmującego, jaki przyszłego lokatora. Ponadto, zanim podpiszesz umowę, upewnij się jaki jest stan prawny mieszkania. Poproś więc o akt własności oraz wgląd w księgę wieczystą.
Oczywiście. Odstępne za mieszkanie jest legalne i obowiązuje w przypadku umowy cywilnoprawnej, podpisywanej przez dwie, zainteresowane strony. Dlatego też istotne jest aby dokument przygotować w dwóch kopiach (koniecznie w formie pisemnej). Jednocześnie warto uwzględnić sytuację, w której któraś ze stron łamie zapisy umowy ( np. gdy właściciel mieszkania podejmie decyzję o zwiększeniu czynszu). Im więcej danych i informacji zamieścisz i określisz, tym mniejsza szansa, że zostaniesz oszukany.
Bibliografia:
[1] Nykiel, L. (2012). Mieszkania na wynajem jako warunek rozwoju rynku mieszkaniowego. Studia i Materiały Towarzystwa Naukowego Nieruchomości, 20(3), 95-110.